Wypróżnianie się stanowi naturalny proces fizjologiczny i choć wydawać by się mogło, że siedzenie na sedesie to naturalna, a zarazem komfortowa pozycja podczas tej czynności, okazuje się, że nie jest ona dla nas tak korzystna, jak mogłoby się wydawać. Wręcz przeciwnie! Siedzenie na sedesie może skutkować wieloma problemami zdrowotnymi, a w dłuższej perspektywie utrudnić prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego.

Pozycja siedząca na sedesie – dlaczego nie jest korzystna?

Choć siedzenie na toalecie jest powszechnie praktykowane i teoretycznie wydaje się stosunkowo wygodnym rozwiązaniem, z fizjologicznego punktu widzenia, nie stanowi optymalnej pozycji podczas załatwiania się. Dlaczego siedzenie na sedesie nie jest dobrą pozycją do wypróżniania? Istnieje kilka przyczyn tego stanu rzeczy.

Po pierwsze, nienaturalna pozycja ciała

W pozycji siedzącej na sedesie kąt między tułowiem a udami jest zbyt mały, co przyczynia się do zginania w pasie i ucisku na jelitach. W efekcie swobodny przepływ treści jelitowej zostaje zakłócony, a Ty możesz doświadczać problemów z wyróżnianiem, zaparć i innych dolegliwości jelitowych.

Po drugie, ucisk na odbytnicę 

Siedzenie na sedesie podczas wypróżniania się zwiększa ucisk na odbytnicę i prostatę, co jest opłakane w skutkach. Hemoroidy i przepuklina to dopiero początek problemów z układem pokarmowym!

Po trzecie, wydłużony czas wypróżniania

Nienaturalna pozycja siedząca podczas wypróżniania sprawia, że czas potrzebny na załatwienie się znacząco się wydłuża. To nie tylko przyczynia się do uczucia dyskomfortu, ale także skutkuje niepotrzebnym parciem.

Czym może skutkować siedzenie na sedesie podczas wypróżniania?

Skoro już wiesz, dlaczego siedzenie na sedesie nie jest dobrą pozycją do wypróżniania, warto przyjrzeć się skutkom, do których może prowadzić.

Zwiększone ryzyko zaparć i hemoroidów to jeden z najczęstszych, a zarazem najbardziej uciążliwych problemów towarzyszących osobom, które załatwiają się na siedząco. W przypadku zaparć stolce stają się twarde i trudne do oddania. Zmniejsza się też częstotliwość wypróżnień, co powoduje wzdęcia i bóle brzucha. Natomiast hemoroidy stanowią powiększone żyły w okolicy odbytu bądź dolnej części jelita grubego. Towarzyszą im bóle, świąd, obrzęk, a nawet krew i guzki w tym obszarze.

Co więcej, pozycja siedząca w toalecie nie pozwala na całkowite rozluźnienie mięśni odbytu i wyprostowanie jelit, przez co część stolca może się tam gromadzić. Skutek? Zaleganie resztek, które w dłużej perspektywie prowadzi do stanów zapalnych jelit lub wyrostka robaczkowego.

Przesadnie długie przesiadywanie na toalecie (powyżej 10 – 15 minut) może osłabiać mięśnie dna miednicy, czyli tzw. mięśnie Kegla. Dlaczego są one tak ważne? Otóż odpowiadają za kontrolę pęcherza moczowego, odbytnicy i narządów płciowych. Jeśli są osłabione, może dojść do nietrzymania moczu i stolca oraz obniżenia, a nawet wypadania narządów miednicy.

Jaką pozycję przyjąć przy wypróżnianiu?

Aby uniknąć tych problemów, zaleca się przyjęcie innej pozycji podczas wypróżniania. Fizjoterapeuci zalecają pozycję kuczną, która jest zdrowsza i bardziej naturalna dla procesu wypróżniania się. W tym celu doskonale sprawdzi się tzw. toaleta turecka, czyli misa ustępowa umieszczana na podłodze lub niewielkiej podstawie.

Niestety nie zawsze jest możliwość kucania nad muszlą klozetową. Na szczęście z powodzeniem można zastosować praktyczne rozwiązania zamienne, takie jak podnóżek lub niski stołek. Po prostu umieść go pod stopami podczas siedzenia na toalecie, wyprostuj plecy i zadbaj o to, by kolana znalazły się nad biodrami.

Aby uzyskać optymalny kąt między tułowiem a udami, który wynosi około 35 stopni, takie podwyższenie powinno mieć wysokość od 20 do 25 cm, w zależności od Twojego wzrostu.

Dzięki temu Twoje jelita i odbytnica przyjmą bardziej naturalną, wyprostowaną pozycję, co ułatwi swobodny przepływ stolca bez konieczności nadmiernego parcia. Jednocześnie taka pozycja jelit umożliwi całkowite usunięcie masy kałowej, zmniejszając ryzyko zalegania resztek i powstawania stanów zapalnych.

Istnieją dowody naukowe potwierdzające, że pozycja kuczna w porównaniu z klasyczną pozycją siedząca wymaga trzykrotnie mniej wysiłku. W rezultacie czas potrzebny na wypróżnienie ulega wyraźnemu skróceniu, a ryzyko zaparć, hemoroidów i innych przykrych dolegliwości jelitowych znacząco maleje. 

Pozycja kuczna przy wypróżnianiu – proste rozwiązanie, wiele korzyści

Pozycja kuczna nie tylko ułatwia wypróżnianie, ale może też przynieść szereg innych korzyści dla Twojego zdrowia. To przede wszystkim:

• poprawa trawienia
• zmniejszenie ryzyka zaparć i wzdęć
• zapobieganie bólom brzucha
• wzmocnienie dna miednicy

Chociaż zmiana nawyków związanych z wypróżnianiem, może początkowo wydawać się trudna, warto się do niej przekonać, by poprawić swoje zdrowie i komfort życia. Już po kilku dniach regularnego stosowania naszych wskazówek w praktyce zauważysz różnicę w łatwości wypróżniania i ogólnym samopoczuciu. Jesteśmy pewni, że odkąd dowiedziałeś się, dlaczego siedzenie na sedesie nie jest dobrą pozycją do wypróżniania, będziesz bardziej skłonny do zastosowania naturalnej pozycji ciała podczas tej codziennej czynności.